Południowokoreańska firma Hanwha Q Cells zamyka fabrykę fotowoltaiczną o mocy 3,5 Gw w obliczu globalnej nadpodaży
Hanwha Qcells, jeden z wiodących na świecie producentów paneli słonecznych, ogłosiła, że zamknie swoją fabrykę fotowoltaiczną o mocy 3,5 GW w Eumseong w Korei Południowej. Dla wielu jest to zaskoczeniem, ponieważ w ostatnich latach firma dużo inwestowała w obiekt.
Pomimo niepowodzenia należy zauważyć, że niekoniecznie jest to odzwierciedleniem szerszej branży fotowoltaicznej w Korei Południowej. W rzeczywistości łączna liczba instalacji fotowoltaicznych w kraju malała w ciągu ostatnich kilku lat, z 4,7 GW w 2020 r. do 3,4 GW w 2022 r., a dalsze redukcje przewidywane są na 2023 r.
Choć może się to wydawać powodem do niepokoju, ważne jest, aby spojrzeć na szerszy kontekst. Zacznijmy od tego, że Korea Południowa posiada jedynie około 3% światowych instalacji fotowoltaicznych. Oznacza to, że sytuacja w kraju raczej nie będzie miała znaczącego wpływu na światowy przemysł fotowoltaiczny jako całość.
Co więcej, istnieje kilka czynników, które przyczyniają się do pogorszenia koniunktury w branży fotowoltaicznej w Korei Południowej, a które są całkowicie poza kontrolą producentów paneli słonecznych. Na przykład kraj boryka się obecnie z nadpodażą energii elektrycznej, co doprowadziło do spadku zapotrzebowania na energię odnawialną.
Co więcej, rząd Korei Południowej powoli wdraża politykę zachęcającą do instalowania większej liczby paneli słonecznych. Chociaż poczyniono pewne kroki w tym kierunku, takie jak niedawne wprowadzenie taryfy gwarantowanej przez energię słoneczną, polityka ta była krytykowana jako niewystarczająco daleko idąca.
Pomimo tych przeszkód nadal istnieją powody do optymizmu, jeśli chodzi o przyszłość energii słonecznej w Korei Południowej. Po pierwsze, kraj ten jest dobrze przygotowany do wykorzystania rosnącego zapotrzebowania na energię odnawialną w krajach sąsiadujących, takich jak Chiny i Japonia.
Co więcej, w ostatnich latach nastąpiła zmiana opinii publicznej i coraz więcej Koreańczyków z południa wyraża poparcie dla energii odnawialnej. Doprowadziło to do zwiększonej presji na rząd, aby podjął działania, co z kolei może doprowadzić do wzrostu popytu na panele słoneczne.
Podsumowując, chociaż wiadomość o zamknięciu fabryki Hanwha Qcells w Eumseong jest z pewnością rozczarowująca, ważne jest, aby spojrzeć na nią w szerszym kontekście przemysłu fotowoltaicznego w kraju. Biorąc pod uwagę szereg czynników przyczyniających się do spadku liczby instalacji i oznaki pozytywnych zmian na horyzoncie, nadal istnieje wiele powodów do optymizmu, jeśli chodzi o przyszłość energii słonecznej w Korei Południowej.